Dieta kopenhaska. Relacja dzień po dniu

Witam wszystkich !

dopiero zaczynam pisać bloga a zaczynam od eksperymentu z którym chce się Wami podzielić.

Od jutra ( środa) zaczynam dietę, dość drastyczną i ciężką.

Mam zamiar dzielić się z Wami relacją z każdego dnia (mam nadzieje, że mi sie to uda).

Chce wpisywać codziennie wymiary oraz Wagę. Chciałabym codziennie wstawiać zdjęcia, abyście mieli rzeczywisty obraz efektu bądź nie. Tylko, że mi aparat się popsuł została jedynie komóra - jeżeli uda mi w miarę dobre zdjęcia jakościowo zrobić to będę wstawiała.

Zapraszam do komentowania  czy ktoś już korzystał z tej diety? było ciężko  dobry jest efekt. Piszcie co myślicie.

 Pozdrawiam :)

A o To moje wymiary:

WZROST   170   CM
WAGA  67,40 KG
OBWÓD BIODER  103   CM
TALIA  81    CM

MÓJ CEL?  59 kg będzie ciężko... ciekawe czy dam radę///


Od jutra zaczynam, ale już dziś wysyłam Wam moje zdjęcia na dzień przed dietą. Co jakiś czas będę wysyłała  zdjęcia a codziennie będę pisała na wieczór ile ważę..:)

Co jakiś czas będę wysyłała  zdjęcia a codziennie będę pisała na wieczór ile ważę..:)

Dieta kopenhaska

• Pij minimum 2 litry wody dziennie!
• Trzymaj się ściśle jadłospisu - żadnych odstępstw!
• Dieta trwa dokładnie 13 dni - ani dnia krócej, ani dnia dłużej

Szczegółowy plan posiłków

DZIEŃ 1 i 8

Śniadanie: 1 kubek kawy, 1 kostka cukru
Obiad: 2 jajka na twardo, gotowany szpinak 100g, 1 pomidor
Kolacja:1 duży befsztyk, sałata z olejem i cytryną 150g

DZIEŃ 2 i 9

Śniadanie:1 kubek kawy,1 kostka cukru
Obiad:1 duży befsztyk, sałata z olejem i cytryną 150g
Kolacja:1 plaster szynki, 2-3 szklanki jogurtu naturalnego

DZIEŃ 3 i 10

Śniadanie:1 kubek kawy,1 kostka cukru, 1 grzanka z razowego pieczywa
Obiad: gotowany szpinak,1 świeży owoc, 1 pomidor
Kolacja:1 plaster szynki, 2 gotowane jajka, sałata z olejem i cytryną 150g

DZIEŃ 4 i 11

Śniadanie:1 kubek kawy,1 kostka cukru
Obiad: tarta marchewka 150g, jajko na twardo, twarożek naturalny 100g
Kolacja: sałatka owocowa 100g, 2-3 szklanki jogurtu naturalnego

DZIEŃ 5 i 12

Śniadanie: duża tarta marchew z cytryną
Obiad: duża chuda ryba
Kolacja:1 befsztyk, sałata i brokuły 200g

DZIEŃ 6 i 13

Śniadanie: 1 kubek czarnej kawy, 1 kostka cukru
Obiad: kurczak gotowany 150g, sałata z olejem i cytryną 150g
Kolacja: 2 jajka na twardo, duża marchewka

DZIEŃ 7

Śniadanie: 1 kubek herbaty bez cukru

Obiad: kawałek chudego grilowanego mięsa 150g

Kolacja: NIC

DZIEŃ PO DNIU

Dzień 1 
waga 67,70 
( plus 300 g)

Zaczęłam dietę. Jak już z samego rana się okazało miałam całkiem automatyczne zachowania. Poszłam rano do sklepu na zakupy, stojąc przy kasie wzięłam tik taki zupełnie nieświadomie. Moje zachowanie było już tak wyuczone, że robiłam to nieświadomie. Po prostu po zakupach zawsze przy kasie brałam coś na przekąskę do auta:D ale na szczęście szybko mi się przypomniało, i odłożyłam tik-taki:D. Druga rzecz, wykładając już w domu zakupy do lodówki wzięłam marchewkę i ugryzłam, zawsze jak coś wykładałam do lodówki a to wzięłam marchewkę a to serek, czy szyneczkę.  Szybko musiałam ja wyrzucić. Wyrabiamy sobie zachowania takie nawet których niekiedy robimy coś automatycznie bez zastanowienia.  

Jeżeli chodzi o obiad. To zmieniłam befsztyk na pierś z kurczaka (też jest chuda). I w ogóle się nie najadłam;/ Zawsze miałam pełny obiadek a to ziemniaczki, suróweczka mięsko i jeszcze jakiś sosik.

No to tak... pierwszy dzień zaliczony do udanych, tzn zjadłam tylko to co było w jadłospisie tak uczciwie...

Ale.. no właśnie... moja waga to 67,70 kg. Co prawda piłam bardzo dużo wody no i wypiłam dziś dwie kawy.

Nie mogę tego tak zostawić od jutra zaczynam ćwiczyć.

zobaczymy jak będzie. 

Proszę dajcie mi wsparcie !




Moje jedzonko na dziś ... :)